30 czerwca 2015

Podróże #2 - Tajemniczy Trzęsacz

Hej! Jak tam na razie mijają wakacje? 
U mnie jest naprawdę świetnie - mam pełno czasu na czytanie i odwiedzanie ciekawych miejsc!
Aktualnie jestem w Pogorzelicy, w moim hotelu. Dzisiaj miałam ten zaszczyt i po raz już drugi pojechałam pociągiem do Trzęsacza. Kiedy ostatnio tam byłam miałam około ośmiu lat, więc nic z tamtej wizyty nie pamiętam. Tym razem dowiedziałam się kilka ciekawostek na ten temat, głównie o słynnych ruinach kościoła. 
Otóż, kościół wybudowano w 1250 lub 1270 r. Jeszcze w XIV w. znajdował się 2 km od morza! Jest w stylu gotyckim, jak pewnie sami zdążyliście zauważyć na zdjęciu poniżej. Jeszcze 1870 r. stał cały, ale po 20 latach ciężko go było choćby poznać. Ostanio został zniszczony (każdy wie o co chodzi) w 1994 r., więc w sumie, dość niedawno.
Ale dlaczego nazwałam to miejsce magicznym? Bo tak właśnie wyglądają klify w tym miejscu. Magicznie. Jaskółki Brzegówki mają gust, bo ten zagrożony w Polsce gatunek właśnie tutaj urządził sobie gniazda (tak, na klifach, zajrzyjcie na zdjęcie). Ogólnie klify mają 5-7 m.

<------  Pocztówka


A w Trzęsaczu byłam z kochaną Wiktorią z bloga ----> zwariowanajakone.blogspot.com
Zapraszam serdecznie!
Niedługo pojawi się też NOWA seria, spróbujcie zgadnąć jaka ;).
Może jak ktoś zgadnie, to postaram się o jakiś prezent ;).
OK, to już koniec. Jak zwykle, mam nadzieję, że post się spodobał!
Pa, cześć i żegnam!
(oraz zachęcam do komentowania)

20 czerwca 2015

Jestem już panną... a może dzieckiem?

Hej, cześć i witam na moim blogu!
Ostatnio z przykrością stwierdziłam, że już nie jestem dzieckiem. Nie skończyłam osiemnastu lat, ale według mnie można być dorosłym przed tym wyznaczonym wiekiem. Tym bardziej panną. Zaczynam coraz bardziej interesować się sprawami ,,starszych" i na pewno nie chcę robić już zamków z piasku lub bawić się w berka. Ależ czy nie jest tak, iż w każdym z nas jest choćby trochę charakteru 5-latka? Dlatego, ostatnio, gdy przyszłam do Igi (którą już znacie) postanowiłam zabawić się z jej młodszą siostrą i szczerze mówiąc... Było genialnie. Iga szybko złapała za aparat i porobiła mi kilka zdjęć, które zamieszczam poniżej.
A jak to z wami jest? Myślicie, że też dobrze byście się bawili na moim miejscu?
Fotografie według mnie wyszły naprawdę dobre. A jak wam się podobają?


Więcej zdjęć w rozwinięciu!

8 czerwca 2015

Co sądzę o ,,tym jedynym"?

Hej, cześć i witam na moim blogu!
Dzisiaj ujawniam swój wygląd! Tak, ta dziewczyna poniżej to ja ;).
Przejdźmy jednak do tematu. Wiele dziewczyn, gdy znajdzie  sobie chłopaka mówi ,,Wreszcie znalazłam sobie tego jedynego!". Co ja o tym sądzę? Że to kompletna nieprawda. Dziewczyno! Na świecie jest siedem miliardów ludzi, a ty myślisz, że natrafiłaś na tę jedyną osobę, i że nikogo, prócz tej osoby już nie pokochasz? I to jeszcze ten chłopak (bo tak najczęściej jest) znajduje się w twoim kraju, a może nawet mieście? Niesamowite! Taki cud, że aż niemożliwe... nie uważacie? A i do tego w wieku np. 14 lat, wiesz, iż będziesz z tym jedynym do końca życia? Serio, zdumiewające jaką można być Ludzką Przepowiednią!
Weźcie się w garść dziewczyny i bądźcie gotowe na rozczarowania w życiu. Bądźcie gotowe na to, iż pokochacie kogoś innego.
Oczywiście, nie mówię o wszystkich, tylko o niektórych osobach, więc może, wcale nie do Ciebie się kieruję...
A ty co o tym sądzisz? Pamiętajcie - to wszystko jedynie moje zdanie!
Dobra, dosyć gadania, czas na zdjęcia!


Więcej zdjęć w rozwinięciu!