27 kwietnia 2015

Podróże #1 - Cudowny Meksyk


Tak więc na ferie zimowe byłam w Meksyku. Były to chyba najlepsze wakacje w moim życiu. Miło było pomyśleć sobie, iż w Polsce aktualnie jest zimno i pada śnieg, a ja wygrzewam się na Jukatanie. Jukatan to półwysep w Meksyku, liczący wiele atrakcji turystycznych takich jak miasto Chichèn Itzà, Tulum, rezerwaty przyrody (w których, mieszkają między innymi flamingi) i piękne karaibskie plaże. Byłam tam równo tydzień i naprawdę nie zdążyłam się nacieszyć pięknem tego kraju.


Cenota - jaskinia wypełniona wodą, wytworzona przez meteoryt. Jedną macie tutaj na zdjęciu. Kąpałam się w niej i stwierdzam, że woda była i d e a l n a. Tak bardzo orzeźwiająca, że aaaa!

Więcej zdjęć w rozwinięciu!




Jest to najlepiej zachowana piramida w Meksyku. Nosi ona nazwę Kulkanà i mieści się w mieście Chichén Itzà. Znam kilka ciekawostek na jej temat:
- pokazuje cztery strony świata, strona północna piramidy jest prawie jak nowa
- gdy stanie się naprzeciw piramidy i donośnie się klaśnie, usłyszy się głos ptaka
- jedną z jej niezwykłych cech są schody, które budowniczowie ulokowali ze wszystkich stron. Zazwyczaj lokowano je tylko z jednego boku piramidy. Schody te mają po 91 stopni, co po dodaniu jednego stopnia prowadzącego do wnętrza świątyni daje liczbę 365, czyli liczbę dni w roku.
- kiedyś można było wejść do jej środka, ale zamknęli ją, gdyż było tam tak duszno, że ludzie mdleli, gdy tam weszli.
- archeolodzy znaleźli tam resztki podobnej piramidy
Ogólnie w tym mieście znajduję się olbrzymie boisko do gry w nie wiadomo dokładnie co. Najprawdopodobniej celem gry było wrzucenie piłki do krążka, który się tam znajdował. Zwycięzcom obcinali głowy i oddawali je bogom.




Tulum - starożytne miasto Majów, o którym nie za dużo wiem, oprócz tego, że są tam piękne widoki XD. Gdy tam byłam, słońce parzyło jak nigdy, dlatego nie miałam siły nawet słuchać przewodnika. Ważny był tylko cień!




W Tulum jest także miejsce, w którym można popływać z żółwiami! Ja oczywiście, ciekawa życia (nie to co moja siostra) skorzystałam z tej niesamowitej oferty. I nie żałowałam! To było niesamowite przeżycie.





Kiedy dojechałam do hotelu, największe wrażenie zrobiłam na mnie dżungla, w której mieszkaliśmy. Kryło się w niej wiele zwierząt takich jak iguany (I zdjęcie), ostronosy (II zdjęcie) i aguti (III zdjęcie).

O czym ważnym powinnam wspomnieć? W Meksyku kocha się jedzenie! W restauracji hotelowej było jego m n ó s t w o. Przez to Meksyk to dla mnie prawdziwy raj na Ziemi!

Ugh, no to żegnam! Mam nadzieję, że post się spodobał :D.

2 komentarze:

  1. Piękny ten Meksyk! Mam ochotę tam pojechać! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak chyba większość osób... Także uważam, iż jest niezwykły. Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń