19 maja 2015

Majówka, jak zawsze...

Hej, cześć i witam na moim blogu. Nie ogarniam, jak to możliwe, iż właśnie tutaj jesteś, no ale... do rzeczy. Dzisiaj opowiem wam o tym jak spędziłam majówkę. Czuję się winna, że dopiero teraz wstawiam post o tym niezwykłym czasie, ale nie będę przez cały czas gadać, jak bardzo dużo miałam niedawno sprawdzianów i kartkówek...
Otóż byłam tego roku w Sławie - małym miasteczku nad jeziorem, w województwie dolnośląskim - i stwierdzam, że było tam tak świetnie, jak co roku jest, a nawet jeszcze lepiej. Co prawda, nie kąpałem się w jeziorze, ale trochę pożeglowałam np. na festiwal Las, woda & blues, na którym mi się podobało, choć nie słucham jazz'u. Była tam też piękna okolica, więc nawet jako nie za bardzo doświadczony <dobry> fotograf musiałam zrobić kilka zdjęć. Niestety, miałam do dyspozycji jedynie tablet, więc zdjęcia są, jakie są. Oczywiście, wyglądają bardzo nieprofesjonalne, dlatego napiszcie mi jakieś porady w komentarzach. 
A o to fotografie:


Więcej zdjęć w rozwinięciu!




<a to lubię, bo po raz pierwszy Pafcia wyszła nawet wyraźnie>






I to już wszystko. Tylko błagam, nie rzucajcie teraz hejtami... Fotografuję, bo lubię, a nie dlatego, iż mam niezwykły talent.
Niedługo <w tym tygodniu> pojawi się jeszcze jeden post, o moim wyjściu z koleżanką w dość straszne miejsce... ale nie będę nic zdradzać :)
Żegnam was i zapraszam do czytania kolejnych postów!

2 komentarze:

  1. Super Blog. Zostawiam ci też nominację do LBA więcej więcej szczegółów:http://amiandami1.blogspot.com/2015/05/lba-liebster-blog-awards.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Już zrobiłam! Miło by mi było gdybyś zobaczyła ;)
    A i fajny blog!

    OdpowiedzUsuń